środa, 22 maja 2013

Kwiatowa poduszka

Z poduszką było tak: dostaliśmy poduszkę, którą należało ozdobić kawałkami materiału. Kolorowe skrawki i narzędzie były dołączone do poduszki.



Lubimy takie wyzwania, szybko zabraliśmy się do pracy. Nie było łatwo, trwało to długo i było bardzo zajmujące. Dekorowaliśmy tę poduszkę z zapałem. 







Wreszcie - ta dam!!! Poduszka skończona, dzieciaki szczęśliwe. To się nazywa dobra robota :)

Będzie nam służyć do przepędzania smuteczków.



A na deser proponujemy piosenkę Krzysztofa Daukszewicza.
Miło czasem posłuchać, złapać oddech, pomyśleć...


2 komentarze:

  1. Halo, halo:) to my Biedronki, dziękujemy za miły komentarz na naszym blogu:) I również gratulujemy wspaniałego bloga i wielu TWÓRCZYCH POMYSŁÓW:) ależ dzieci z grupy Motylków są KREATYWNE:) DO ZOBACZENIA, pozdrawiamy:)

    OdpowiedzUsuń